„Marketing 360° to nic innego, jak zaatakowanie konsumenta wszystkimi dostępnymi metodami” – czytamy na jednym z branżowych blogów. „Okrążamy go dokładnie i bombardujemy z wykorzystaniem całej dostępnej artylerii”. My tego jeszcze nie potrafimy (co zresztą podkreśla autor przytoczonych słów), ale firmy amerykańskie, takie jak Google, mają to opanowane perfekcyjnie. Skąd taki wniosek?
Obserwując od pewnego czasu internetową rzeczywistość i tworząc nasze notki blogowe, wspominamy często o działaniach podejmowanych przez wyszukiwarkę. Google rozwija ofertę, mówi o niej, pyta odbiorców o opinie i potrzeby, modyfikuje ofertę, nie zatrzymuje się ani na chwilę, nie przegapia żadnej okazji… Google oferuje kolejne usługi internautom, dostarcza nowe narzędzia firmom i uelastycznia swoje działania tak, aby dotrzeć do jak największej liczby osób i na wszelkie możliwe sposoby.
Ostatnim przykładem 'otaczania' odbiorców wpasowującym się naszym zdaniem w zasadę marketingu 360 stopni jest Google szyty na miarę, co jest jednocześnie wyjściem zarówno naprzeciw oczekiwaniom internautów, jak i firm funkcjonujących online, a także wprowadzane właśnie na polski rynek technologie Google, dzięki którym można skutecznie przeszukiwać swoje prywatne zasoby elektroniczne (intranet, bazy danych, aplikacje biznesowe etc.).
Jak wykazują badania, dzięki odpowiednio dostosowanym i wydajnym mechanizmom wyszukiwawczym, zwiększa się wydajność pracy o ok. 10%.
Więcej o Google Custom Search Engine.
Informacje na temat Google Search Appliance oraz Google Mini w Polsce.
—
Aneta Mitko