Wśród kontekstowych reklam Google trafiliśmy niedawno na taką, która oferuje internautom… podróż na Marsa! I to luksusową podróż 😉
Autor tej kampanii reklamowej zapewne wprowadzając teksty linków w googlowym panelu zwyczajnie się zapomniał i w wersie tytułowym pozostawił ów przykładowy wpis autorstwa Google nawiązujący do podróży międzyplanetarnych. Niby nic… zwykła wpadka… a jednak… trzeba się mieć na baczności, bo…
W świetle Ustawy z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym (Dz.U. z 2007 r., Nr 171, poz.1206) internauci mogą wpaść na pomysł, aby procesowac się z takim reklamodawcą powołując się na wprowadzenie ich w błąd przez tak sformułowany link sponsorowany…
Więcej na temat ustawy tutaj i tutaj.
—
Aneta Mitko