en
pl
wyślij brief
wyślij brief
kontakt

Szukać po ludzku

Magia Internetu opiera się m.in. na tym, że jego użytkownicy są / mogą być jednocześnie odbiorcami i nadawcami treści zamieszczanych online. Przyzwyczailiśmy się już do Wikipedii, dzięki której internauci generują własną encyklopedię internetową. Teraz nadszedł czas, aby i wyszukiwarki internetowe oddać w ich ręce.

Pod koniec lutego wystartowała wyszukiwarka Stumpedia. Co ją odróżnia od pozostałych? Kolejność wyników wyszukiwania zależna jest od zarejestrowanych użytkowników. Stumpedia jest projektem o charakterze społecznym. Pozwala ona generatorom treści na umieszczanie swoich materiałów w wyszukiwarce, a użytkownikom poszukującym informacji na posiadanie realnego wpływu na wyniki wyszukiwania (poprzez przyznawane zindeksowanym stronom plusów i minusów). Wyszukiwarka jest więc napędzana za sprawą swoich userów.

Wyjątkowość Stumpedii polega na tym, że zezwala ona zarejestrowanym użytkownikom na zamieszczanie w indeksie stron internetowych wraz ze słowami kluczowymi oraz frazami, na które wyszukiwarka powinna reagować…
BTW
To chyba najprostsza 'forma pozycjonowania', jaką można sobie wyobrazić 😉

Jeśli Stumpedia nie wyświetli interesujących nas materiałów, dodawanie stron, które naszym zdaniem powinny się tam znaleźć, jest bajecznie łatwe. Można to uznać za niezaprzeczalny plus rozwijającego się właśnie serwisu. Jeśli chodzi o ryzyko zaśmiecenia wyszukiwarki spamem, jej twórcy posiadają receptę rozwiązującą ten problem. Nad monitorowaniem i reagowaniem na spam czuwać mają pracownicy serwisu. Największą rolę odegrają jednak sami użytkownicy, którzy spamerskie strony oceniać będą nisko, przez co doprowadzą do ich pojawienia się na samym końcu wyników wyszukiwania (to oczywiście model idealny).

Czy na stronach wyszukiwarki będzie można zobaczyć linki sponsorowane? Tak, jest to jak najbardziej realne. A jak zapowiadają twórcy Stumpedii, udział w zyskach związanych z tą usługą, będą mieli również najbardziej aktywni użytkownicy wyszukiwarki. Szczegóły nie są znane, ale warto sprawę monitorować.

PS
Żeby nie było niejasności… Mimo rozwoju takich projektów i zwiększania kompetencji internautów w dziedzinie wyszukiwarek, SEO i SEM, agencje search engine marketing będą jeszcze dłuuugo potrzebne 🙂


Aneta Mitko

Spodobał Ci się artykuł? Udostępnij go: