O tym, czym są algorytmy Google, pisaliśmy na naszym blogu parę dni temu, kiedy zostały zauważone bardzo duże zmiany w pozycjach w wynikach wyszukiwania w przypadku praktycznie wszystkich branż. To, że mieliśmy rację, potwierdziło parę dni temu samo Google, przyznając się do zmian w jednym z algorytmów.
Real Time Pingwin, czyli wielka odpowiedzialność na małych skrzydełkach
„Pingwin jest algorytmem, który eliminuje z wyników wyszukiwania strony posiadające słabe, nienaturalne linki, traktując je jako spam sieciowy. Linki takie pochodziły zwykle z zapleczy niskiej jakości oraz systemów wymiany linków. W efekcie takie strony utraciły swoje pozycje w wynikach wyszukiwania”.
Pingwin dorósł do szybkich decyzji
Obecnie wdrażana specyfikacja algorytmu zakłada jego działanie w czasie rzeczywistym. Pingwin na bieżąco będzie monitorował linki, co spowoduje szybsze wyróżnienie się stron z linkami dobrej jakości od tych, które można nazwać spamem sieciowym. Warto jednak zapamiętać, że w przypadku sprawdzania linków w czasie rzeczywistym, możemy szybciej cofnąć karę, za ich słaby profil, oczywiście jeśli zadbamy o poprawę linkowania. Wcześniej, aby cofnąć karę, trzeba było czekać do kolejnej aktualizacji algorytmu, co znacznie utrudniało zdjęcie kary.
Kolejną niespodzianką, jaką przynosi nasz skrzydlaty przyjaciel jest zmiana w systemie kar, które nie będą teraz nakładane na całą domenę, a jedynie na poszczególne strony lub sekcje, do których prowadzą linki uznane jako spam.
Czego należy się spodziewać po dorosłym osobniku w najbliższym czasie?
Google przyznaje się, że aktualizacja jest aktualnie wdrażana, jednak po zmianach w wynikach wyszukiwania na przestrzeni ostatniego miesiąca, można podejrzewać, że jej wdrażanie i testy rozpoczęto dużo wcześniej. Google nie zdradza, kiedy zakończy się wdrażanie algorytmu, wiadomo na razie, że nie będzie on już aktualizowany i stanie się integralną częścią algorytmu. Pozostaje czekanie i baczna obserwacja wahań w wynikach wyszukiwania, które będą nieuniknione.
Co zrobić, gdy Pingwin nas porządnie dziobnął?
W takiej sytuacji należy podjąć próbę usunięcia linków, które mogą powodować to, że algorytm nałożył karę na naszą stronę. Jeśli okazuje się to niemożliwe do zrobienia, należy poprosić Google o zaprzestanie brania ich pod uwagę podczas weryfikowania naszej strony. Aby to zrobić, należy skorzystać z narzędzia służącego do zrzekania się linków. Warto jednak pamiętać, że rozpatrzenie takiej sprawy, może potrwać dłuższy czas.