Polecamy artykuł Artura Małka, zatytułowany „Być poza Google”…
Materiał porusza – znaną już od dawna kwestię – sporu pomiędzy wydawcami, a wyszukiwarkami internetowymi indeksującymi treści newsów pochodzących z portali prasowych.
Czy giganci medialni mogą pozwolić sobie na zablokowanie wyszukiwarkom dostępu do swoich treści online i zrezygnować z części ruchu, który generowany był do tej pory przez wyszukiwarki? Czy szef News Corporation – Rupert Murdoch, rzeczywiście zablokuje indeksowanie serwisów informacyjnych, czy tylko blefuje?
No cóż… Gdyby przyjrzeć się choćby wydarzeniom ostatniego roku, łatwo zauważyć, że walka Murdocha z Google zaczyna być coraz ostrzejsza i nabierać prawdziwych rumieńców. W maju koncern News Corporation ogłosił, że zyski z ostatniego kwartału (w porównaniu z okresem analogicznym w ubiegłym roku) spadły o prawie 50% i wygląda na to, że w dużej części odpowiedzialnością za to Murdoch obarcza właśnie wolny i darmowy internetowy dostęp do treści z drukowanych gazet i czasopism.
Kością niezgody pomiędzy wydawcą, a Google jest usługa Google News, która agreguje treści i prezentuje wybrane informacje (wiadomości) w skrócie, co powoduje zmniejszenie chęci przejścia internauty na stronę wydawcy.
Czy Murdoch blefuje? Zawsze może chodzić o chęć wywołania szumu medialnego, ale… to nie wyklucza pewnych decyzji… Zablokowanie wyszukiwarkom dostępu do wybranych treści jest więc prawdopodobne… a Google… chyba się jednak trochę obawia utraty dostępu do treści tak poczytnych gazet, skoro rozmyśla nad wprowadzeniem płatnego dostępu do wiadomości wyszukiwanych i serwowanych przez Google News…
—
Aneta Mitko