Amerykański optymizm, szeroki uśmiech, bezpośredniość w kontaktach z ludźmi i natychmiastowa rzesza fanów – takie wejście w polskie środowisko internetowe miał Michał Lorenc – przedstawiciel Google, który przyjechał aż z Kalifornii, aby reklama w wyszukiwarce „trafiła pod polskie strzechy”.
Podczas jednego ze spotkań branżowych w Łodzi przekonał słuchaczy, że marketing wyszukiwarek to już nawet nie przyszłość – to dzień dzisiejszy. W USA 40% internetowych form reklamowych to właśnie reklama w wyszukiwarkach… W Polsce jest to dopiero 7%, ale idzie ku lepszemu. Google, za pośrednictwem Michała i jego współpracowników, zamierza edukować i rozwijać rynek w tym właśnie kierunku. Trzymamy kciuki!
—
Aneta Mitko