W świetle nowego prawa amerykańskiego osoby, które świadomie wykorzystują nieadekwatne słowa kluczowe w tzw. meta tagach (znacznikach standardowo niewidocznych dla internautów odwiedzających stronę, lecz indeksowanych – przynajmniej częściowo – przez wyszukiwarki), mogą zostać ukarane nawet karą więzienia.
Wprowadzanie użytkowników w błąd przez zawieranie popularnych, lecz zupełnie mylnych słów kluczowych, zostało zatem potraktowane bardzo poważnie – zwłaszcza jeżeli dotyczy wymuszonego obcowania z pornografią czy też manipuluje zachowaniami dzieci (np. poprzez wykorzystywanie nazw popularnych zabawek). To ostatnie nadużycie jest zresztą zagrożone karą wspomnianą w tytule – aż 20 latami więzienia.
Przyszłość pokaże czy tak surowe kary w amerykańskim wydaniu przyczynią się do zlikwidowania problemu, który dotyczy przecież medium „nieznającego granic”.
—
Aneta Mitko