W przyszłym roku wydamy na reklamę w wyszukiwarkach 200 mln złotych. Za cztery lata będzie to już 900 mln PLN – pisze Gazeta Prawna.
Na tak dynamiczny rozwój SEM wpływa między innymi fakt, że małe i średnie firmy są coraz bardziej przekonane do takiej formy reklamy. Wybierają ją, bo jest tańsza i – co istotne – przez cały czas pozwala kontrolować wydatki. Dodatkowo, coraz większy potencjał search engine marketing dostrzegają właściciele lokalnego biznesu, o czym pisaliśmy niedawno, a reklama kontekstowa oferuje dziś reklamodawcom szeroki wybór form promocyjnych (za kilka lat będzie ich jeszcze więcej).
Jak wygląda ten rynek obecnie w Polsce? Gazeta Prawna zapytała o opinię Artura Waliszewskiego z Google, które jest liderem w branży. Powiedział on, że wyszukiwarce połowę przychodów przynoszą najwięksi reklamodawcy – duże firmy wykupujące miesięcznie dziesiątki tysięcy słów. Drugą połowę zapewniają natomiast średnie, małe i najmniejsze firmy kupujące najwyżej kilka słów w miesiącu.
—
Aneta Mitko