… przekonują (przekonały) się władze pewnego francuskiego miasteczka, które z powodu swojej nazwy (Eu), a mimo wielowiekowej historii, zniknęło z turystycznej mapy świata. Wszystko przez to, że trudno je znaleźć w Google.
Turyści nie przyjeżdżają, restauracje nie zarabiają, hotele nie są rezerwowane, miasto podupada. W akcie desperacji ktoś wpadł nawet na pomysł, aby zmienić nazwę dodając do tej właściwej jakąś dodatkową sylabę, co pozwoliłoby łatwiej pozycjonować się w wyszukiwarkach i zaistnieć w świadomości podróżujących internautów.
W anglojęzycznym Google zapytanie „eu” generuje przede wszystkim wyniki dotyczące Unii Europejskiej (European Union), przez które trudno się przebić z taką nazwą miasta. We francuskim Google natomiast jeszcze do niedawna skromna dwuliterowa nazwa miasteczka także nie miała szans na pierwsze strony wyników wyszukiwania, ze względu na mnogość rezultatów wskazujących strony WWW, gdzie użyto – częstej we francuskim – formy gramatycznej czasownika „mieć”, która ma postać identyczną, jak wspomniana tu nazwa miejscowości, czyli „eu”.
W tej chwili (na szczęście dla mieszkańców i władz Eu 🙂 oficjalna strona miasta jest na pierwszej pozycji w naturalnych wynikach wyszukiwania Google.fr… i nie jest to link sponsorowany! Prawdopodobnie jest to rezultat rozwoju i optymalizacji serwisu oraz sporej ilości linków prowadzących do tej witryny, jakie pojawiły się w Sieci (pewnie w wielu przypadkach w dokładnie takim samym kontekście jak u nas w niniejszym wpisie :). To się nazywa siła Internetu co? 🙂
—
Aneta Mitko