Komentarz na temat najważniejszych wydarzeń content marketingu w 2020 roku oraz wyzwań na 2021 rok, dla portalu nowymarketing.pl przygotowała Dominika Paruszewska, Head of Content Bluerank. Aby zapoznać się z opiniami innych ekspertów branżowych kliknij TUTAJ
3 najciekawsze akcje/kampanie content marketingowe z 2020 roku w Polsce
Rok 2020 zostanie zapamiętany jako rok-który-zmienił-wszystko: począwszy od sposobu w jaki żyjemy, pracujemy i komunikujemy się z innymi, przez formy spędzania wolnego czasu, a nawet język, jakiego używamy. Był to też rok, który sprzyjał większej refleksji, dawał przestrzeń na zwolnienie tempa, zachęcał do zwrócenia się ku empatii, okazywania wsparcia, angażowania się w sprawy wspólnoty. Nie inaczej było w content marketingu.
IKEA: “Ghost”
Nowy spot czeskiego oddziału Ikea, przygotowany przez agencję Triad Advertising, specjalnie na 25 listopada, Międzynarodowy Dzień Eliminacji Przemocy Wobec Kobiet. Ikea znów edukuje, tym razem odchodząc jednak od swojego charakterystycznego, żartobliwego tonu i puszczania oka do widza. W swoim spocie marka porusza ważny – i nasilający się w czasach pandemii oraz izolacji – problem przemocy domowej. Przebywanie z przemocowcem pod jednym dachem to dla ofiar prawdziwy horror – i w takiej konwencji utrzymany jest przekaz. Meble są tu ledwie tłem dla całej historii, kolory zgaszone, atmosfera osaczenia – dojmująca. “Każdy dom powinien być bezpiecznym miejscem”, głosi hasło na koniec spotu. Mocne i bardzo potrzebne!
Łowicz i “Porady pana jesieniarza”
Kampania reklamowa marki Łowicz (z kreacją w wykonaniu Feeders Agency). Koncept oparty jest na opublikowaniu serii kilkudziesięciusekundowych spotów, w których Mirosław Zbrojewicz, aktor i brand hero marki, w ciepły, zabawny sposób radzi jak miło spędzać jesienne wieczory – przygotowując jednocześnie comfort food z wykorzystaniem produktów Łowicz, które każdy zwykle ma w domu, np. dżem truskawkowy, sos spaghetti czy kaszotto. Przekaz jest prosty, autentyczny, trafia celnie w potrzebę, żeby być dla siebie dobrym, szczególnie w ten ciemny, jesienny czas. Ja to kupuję!
„Co z tym seksem”
Pod koniec listopada ruszyła nowa aplikacja “Co z tym seksem”, stworzona przez Katarzynę Koczułap, psycholożkę i seksuolożkę, która od lat edukuje seksualnie na Instagramie. Jej misją jest zmienianie życia seksualnego Polaków na lepsze. O tym, jak bardzo taka edukacja jest potrzebna świadczy fakt, że aplikacja już bije rekordy popularności. W założeniu wiedza tam zagregowana kierowana jest dla wszystkich – niezależnie od poziomu doświadczenia. Oprócz ogólnej wiedzy na temat seksualności, aplikacja oferuje między innymi kurs poświęcony świadomej zgodzie (pojęcie, które dopiero niedawno przedostało się do szerszej świadomości), a także prezentuje zakładkę poświęconą najczęściej zadawanym pytaniom i odpowiedziom. To bardzo dobre źródło aktualnej, zweryfikowanej wiedzy, bez przekłamań i światopoglądowych ograniczeń. Polecam – dla siebie i jako dobry punkt wyjścia w rozmowach z dorastającym dzieckiem!
3 wydarzenia z 2020 roku najmocniej wpływające na content marketing
Stawiam na pandemię koronawirusa i pewnie nie będę w tej kwestii oryginalna. Wszechobecność, chciałoby się wręcz rzec totalitaryzm wirusa w jego wpływie na niemal każdą dziedzinę naszego życia sprawił, że w 2020 roku nie mówi się praktycznie o niczym innym. Niemal wszystkie aktywności związane z pracą, wypoczynkiem czy edukacją przeniosły się do internetu. Ogromnie wzrosła popularność wszelkich podcastów i live streamingów, by ostatecznie stać się wiodącym trendem 2021. Pandemia wpłynęła też bardzo na sam język przekazywanych treści. Wydaje się, że akronim E-A-T (Expertise – Authority – Trust), zasada, zgodnie z którą algorytm Google ocenia wiarygodność strony, w przypadku języka komunikacji można czytać jako Empathy – Adaptation – This is the right thing to do! Spójność spersonalizowanego przekazu we wszystkich kanałach dystrybucji, pokazanie “ludzkiej twarzy” marki i zaangażowanie się w kwestie społeczne, to bezpośredni wpływ pandemii na język content marketingu w 2020 roku. Mam nadzieję, że ten trend się utrzyma.
3 najważniejsze wyzwania stojące przed content marketingiem w 2021 roku
Wspomniana już popularność live streamingów paradoksalnie przyczyniła się także do stopniowego przesytu formami przekazu tego rodzaju. Wszechobecność, a nawet nadmiar podcastów, webinarów i live streamingów przyniosła efekt bombardowania contentem, a w konsekwencji mogła skutkować zamrożoną przyswajalnością na jakikolwiek przekaz, czyli content blindness. Największe wyzwania stojące przed markami w kolejnym roku to zwinne podejście w aktualizacji promowanych treści (podejście data-driven, śledzenie trendów) i personalizacja przekazu, tak, by czas spędzony na konsumpcji treści niósł ze sobą dla użytkownika wymierną wartość.
Nowinki technologiczne a content marketing w 2021 roku
Przejawem zwinnego podejścia w content marketingu jest też wzrastająca popularność trendu no-code, który umożliwia pracę na narzędziach cyfrowych bez znajomości kodowania. No-code pozwala np. tworzyć mobilne aplikacje nie używając języka programowania, tylko specjalnych narzędzi jak Zapier, Airtable, JotForm, Shopify. To pozwala oszczędzić czas, który można spożytkować choćby na pracę nad skuteczniejszą strategią dotarcia do odbiorców z przekazem marki, ale przede wszystkim pozwala wykonać pracę marketerom bez konieczności angażowania działu IT i twardych umiejętności developerskich.
