Wśród mieszkańców Korei są tacy sami internauci jak na całym świecie: piszą blogi, korzystają z bezprzewodowego dostępu do Sieci, robią zakupy online i poszukują potrzebnych informacji na WWW. Różnią się od nas przede wszystkim jedną cechą – prawie wcale nie używają Google! W Korei Południowej do wyszukiwania służy Naver – główna wyszukiwarka i portal tego kraju.
To jeden z nielicznych przypadków, w którym nie można powiedzieć, że Google jest liderem… tu nie jest nawet znaczącym graczem na rynku. Koreańscy internauci od dawna znają i są wierni marce Naver (prawdopodobnie między innymi ze względu na specyficzne oczekiwania, które spełnia ten portal). Co Koreańczycy sądzą o Google? Wolą zostać przy swoim narzędziu, ponieważ Google nie jest wystarczający do każdego rodzaju przeszukiwania Internetu. Dostarczane przez niego wyniki są ograniczone i nie można ich na przykład wygodnie 'kategoryzować'. Hmmm… Co kraj to obyczaj.
—
Aneta Mitko